Polska przekaże Ukrainie myśliwce. Reaguje Biały Dom
Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek, że w najbliższych dniach Polska przekaże Ukrainie pierwsze cztery myśliwce MiG-29. Jak dodał, kolejne samoloty są obecnie serwisowane i będą sukcesywnie przekazywane Ukrainie.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby oświadczył, że przekazanie myśliwców MiG-29 z Polski na Ukrainę nie wpłynie na stanowisko Waszyngtonu w sprawie dostaw amerykańskich maszyn F-16.
– To nie zmienia naszych decyzji w sprawie F-16 – powiedział Kirby, dodając jednocześnie, że takie dostawy są suwerenną decyzją każdego kraju, którą Stany Zjednoczone szanują.
Blinken: Ukraina potrzebuje ogromnych zasobów wojskowych
Słowa o "suwerennej decyzji" polskich władz powtórzył sekretarz stanu USA Anthony Blinken. Dodał, że Stany Zjednoczone ściśle współpracują z dziesiątkami krajów w tych kwestiach, przy czym "różne państwa robią różne rzeczy w odpowiedzi na to, co mają i jakie są ich potrzeby".
– Koncentrowaliśmy się na zrobieniu wszystkiego, co w naszej mocy, aby Ukraina miała to, czego potrzebuje. Dotyczy to również przygotowania jej operacji ofensywnych w nadchodzących tygodniach i miesiącach, ponieważ Ukraina dąży do zwrotu większej liczby terytoriów, które Rosja jej odebrała – mówił Blinken.
Według niego skupianie się na jednym systemie uzbrojenia w danym momencie byłoby błędem. Mówił o ogromnych zasobach wojskowych, których potrzebuje Ukraina, w tym obrony przeciwlotniczej, artylerii, amunicji i pojazdów opancerzonych.
Inwazja Rosji trwa już ponad rok
Inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego 2022 r. i wywołała jeden z najbardziej śmiercionośnych konfliktów w Europie od czasów II wojny światowej i największą konfrontację między Moskwą a Zachodem od czasu kubańskiego kryzysu rakietowego w 1962 r.
Władze w Kijowie od dawna apelują do Zachodu o pomoc wojskową nie tylko w postaci czołgów, ale również rakiet dalekiego zasięgu i myśliwców. Na razie nie ma na to zgody Stanów Zjednoczonych, choć z nieoficjalnych doniesień prasowych wynika, że USA mogą zgodzić się na reeksport samolotów F-16 z innych krajów.